Wiadomości

POLSKA

Werbistowska Parafia Niepokalanego Poczęcia NMP w Poznaniu
Kościół parafialny na Głównej w Poznaniu (fot. Andrzej Danilewicz SVD)

Werbistowska Parafia Niepokalanego Poczęcia NMP w Poznaniu

Według Jana Długosza, parafia na Głównej istniała już przed rokiem 1231. Należała zapewne do biskupstwa, gdyż był tu kościół i dwór biskupi, które spłonęły w 1260 roku. Trzy lata później biskup litewski Wit poświęcił odbudowany kościół pod wezwaniem Wszystkich Świętych i św.Wawrzyńca. Brak późniejszych wzmianek pozwala przypuszczać, że został on zniszczony przed XV wiekiem.

Kolejnym kościołem na Głównej jest obecna świątynia według projektu architekta Mieczysława Powidzkiego. Poświęcona 15 sierpnia 1912 roku służyła początkowo jako filia kościoła parafialnego św. Jana Jerozolimskiego. Dopiero dekret arcybiskupa gnieźnieńskiego i poznańskiego, kardynała Edmunda Dalbora, wyłączył Główną z parafii św. Jana, czyniąc ją od 1 stycznia 1924 roku samodzielną parafią.

Rok później Główna stała się dzielnicą Poznania, a w 1936 roku z niej wydzielono nową parafię pod wezwaniem Chrystusa Odkupiciela na obecnym Osiedlu Warszawskim.

Po wojnie liczba parafian wynosiła ok. 7-8 tysięcy. Wobec dynamicznego rozwoju dzielnicy istniejący kościół przestał wystarczać, dlatego powrócono do przedwojennej koncepcji jego rozbudowy. Z perspektywy czasu, doświadczając aktualnych potrzeb parafii na Głównej, a także krytycznie oceniając słabe projekty, można tylko się cieszyć, że do tej rozbudowy nie doszło.

parafia poznan09Ołtarz głowny w kościele Niepokalanego Poczęcia NMP w Poznaniu (fot. za: https://niepokalana.org.pl/)

1 sierpnia 2024, w roku stulecia parafii, decyzją abpa Stanisława Gądeckiego wspólnota na Głównej przeszła pod opiekę duszpasterską naszego zgromadzenia. Dzielnica z robotniczej stała się tzw. sypialnią miasta, która ciągle się rozrasta i zmienia swoje oblicze z robotniczej, szarej przestrzeni na coraz przyjemniejsze miejsce do życia.

A teraz trochę o stanie obecnym. Parafia Niepokalanego Poczęcia NMP w Poznaniu to zlepek starej Głównej, nowych osiedli, które otaczają kościół, a także wioski Bogucin, w której mamy drewnianą kaplicę poświęconą MB Różańcowej. Duszpasterstwo toczy się więc w dwóch miejscach.

Opieką duszpasterską otaczamy w tej chwili blisko 6 tys. mieszkańców, a patrząc na to jak powstające bloki ciągle zasiedlają nowe rodziny to wiemy, że mieszkańców będzie jeszcze więcej. Jest to więc miejsce rozwojowe, ale i trudne zarazem. Ciągle przybywający ludzie nie mają z parafią żadnych relacji. Wystarczy spojrzeć na statystyki. W niedzielnych Mszach św. bierze udział około 1200 na 6000 parafian czyli 20% mieszkańców.

parafia poznan09Uroczystość wprowadzenia o. Damiana Piątkowiaka SVD w urząd proboszcza. Ceremonii przewodniczył bp Grzegorz Balcerek (fot. za https://www.facebook.com/niepokalanapoznan)

Naszą radością jest fakt, że coraz więcej osób patrzy na nas życzliwie i podejmuje współpracę. Najkrócej mówiąc, coraz większa część tych, którzy są w kościele, stara się angażować w życie parafii.

Na tę chwilę ekipę duszpasterską tworzą: o. Hanson D’Souza SVD, o. Paweł Jacek Stadnik i ja. A od października jest z nami także kleryk Andrej Rypak SVD. Choć sytuacja materialna parafii, stan budynków kościoła i plebani jest w kiepskiej kondycji, próbujemy się nie poddawać i podejmujemy wysiłki, by zadbać zarówno o duszpasterstwo, jak i o materialne sprawy parafii.

Jeśli chodzi o duszpasterstwo, parafia prowadzona była dotąd w sposób bardzo tradycyjny. Zastaliśmy typowe wspólnoty jak: Akcja Katolicka, Żywy Różaniec, Koło Caritas, Scholę Dziecięcą, Grupę Biblijną i „szczątkowe” ilości Służby Liturgicznej – słownie trzech ministrantów. Dzisiaj mamy już pierwsze owoce naszej pracy w postaci kolejnych chłopaków przy ołtarzu. Powstała mała grupa rodzin, spotykająca się w salce po niedzielnej Mszy św. Odrodziła się także Schola Liturgiczna, która dba o oprawę muzyczną uroczystych liturgii w naszym kościele. We współpracy z Siostrami Miłosierdzia powstała także grupa Dzieci Maryi. Mamy w parafii spotkania misyjne i coraz częstsze spotkania parafian przy kawie, herbacie z racji różnych świąt. Zależy nam, jako ekipie, na zbudowaniu dobrych ludzkich relacji z parafianami, by z tego później owocował rozwój wspólnot.

parafia poznan09Duszpasterze Parafii Niepokalanego Poczęcia NMP w Poznaniu. Od lewej: o. Hanson D'Souza SVD, o. Damian Piątkowiak SVD (proboszcz) i o. Paweł Stadnik SVD. (fot. za https://www.facebook.com/niepokalanapoznan)

Parafia ma wokół bardzo dużo terenów zielonych, które są radością, ale i trudem, bo trzeba zadbać o ich wygląd by zdobiły, a nie odstraszały. Wiele naszej uwagi kierujemy też, by dbać o wygląd terenu kościelnego. Tu, trzeba przyznać, mamy dużą otwartość ze strony coraz większej grupy parafian, którzy angażują się w prace wokół kościoła. Dla nas jest to świetna okazja, by przez wspólne działania lepiej tych ludzi poznać i nawiązać głębsze relacje.

Przyszła pora na spojrzenie w przyszłość. Ostatnio słuchaliśmy ewangelii o gospodarzu dającym kolejną szansę nieowocującemu drzewu. Kazał je okopać, dobrze nawieźć i obłożyć na kolejny rok. Myślę, że to jest w tej chwili nasza praca. Dobrze zadbać o powierzonych nam ludzi. Nawozić solidnie prowadzonym duszpasterstwem, by zbudować z nimi więzi.

Niekiedy trudno jest skupić się na duszpasterstwie, gdy wiszą nad człowiekiem nieopłacone faktury, gdy wychodzą co chwila jakieś materialne kłopoty, coś się znowu urwie itd. Ale wiem, że jeśli zainwestujemy we wspólnotę, to ludzie otworzą serca i wesprą też materialne potrzeby parafii. Najpierw jednak muszą poczuć się tu u siebie.

Parafia ma ogromny potencjał. Leży bardzo blisko centrum. Jest dobrze skomunikowana z miastem. Około 10 minut od nas jest dworzec PKP Poznań-Wschód, z którego w 7 minut dojeżdża się do dworca Poznań-Główny i dalej „łapie” połączenie z resztą Polski. Idąc spokojnym krokiem z naszej parafii tzw. Wartostradą w 20-25 minut jest się przy katedrze, seminarium i wszystkich instytucjach kościelnych.

Zapraszam wszystkich, by przejeżdżając przez Poznań, odwiedzili nas i poznali naszą parafię. Aby na własne oczy przekonali się jak urokliwe, choć również pełne wyzwań, jest to miejsce.

o. Damian Piątkowiak SVD
proboszcz