Misjonarz staje przed wyzwaniami, z którymi musi się zmierzyć sam, bo nikt mu nie może przyjść z pomocą. A skoro są to sytuacje nieprzewidywalne i niewyuczone, to w nich ukazuje się najwyraźniej człowieczeństwo. Gdy jest ono zbliżone do obrazu Chrystusa, wtedy staje się wielką siłą w przekazywaniu Ewangelii.
Szczególną cechą misjonarską była gotowość na spędzenie czasu z napotkanymi ludźmi. Misjonarze nie dysponowali nowoczesnymi środkami komunikacji, ale za to mieli czas dla spotkanego człowieka.